Skip to main content

Autor: maciek

Anna Łaszcz

Warsztaty „Słoneczna galeria – Urtica dzieciom”, w której mam przyjemność uczestniczyć od początku mojej pracy na oddziale onkologii dziecięcej, to piękna przygoda obfitująca we wzruszenia, radość, spontaniczny śmiech, zaskakujące wypowiedzi, opowieści o przeróżnych  historiach z życia. To czas nawiązywania bliskich relacji, czas zwierzeń lub po prostu twórcza przygoda z zaskakującymi zwrotami akcji.Pamiętam Natalię, tworzyła prace plastyczne etapami, przez kilka dni, jak pozwalały na to badania, samopoczucie, inwencja twórcza i „uchwycone inspiracje”. Akurat powstawała praca z ptakami:...

Czytaj dalej

Anna Szadziun

Moja historia, a może przygoda z warsztatami Słoneczna Galeria jest dłuuuuuuuuuuuga. Dwadzieścia lat minęło…Mali artyści, którzy rysowali, malowali swoje  prace podczas warsztatów plastycznych, są dzisiaj już dorosłymi ludźmi, może mają swoje rodziny.  Może pamiętają jeszcze te magiczne chwile, w trakcie których przenosili się w głębiny oceanów, odwiedzali tropikalne lasy, szybowali pośród chmur magicznymi pojazdami. Może nawet ktoś zachował kalendarz Urtica, żeby kiedyś pokazać swoim dzieciom, że choroba to nie tylko cierpienie, że można pozostawić na oddziale coś od siebie....

Czytaj dalej

Dr Monika Nowak

Z Fundacją Urtica Dzieciom związana już od kilku lat poprzez prowadzenie zajęć w ramach „Słonecznej Galerii”. Piewca twórczości jako obszaru wolności, która w chorobie z nią oswaja, dystansuje, dodaje sił, motywuje do walki oraz przywraca utraconą „normalność”.Z wykształcenia pedagog specjalny i terapeutyczny, socjolog, a także artystka w duszy (studia podyplomowe z arteterapii, której elementy wykorzystuje w pracy z małymi pacjentami).Od roku 2022 wykładowca akademicki przybliżający studentom świat dziecka borykającego się z chorobą przewlekłą.Od czasu studiów związana z dziećmi...

Czytaj dalej

Wioletta Ogłoza

Szpitalna szkoła to szkoła inna niż wszystkie. Pracuję na oddziale hematologii i onkologii dziecięcej jako nauczyciel fizyki, a także matematyki. „Słoneczna Galeria” jest mi znana od zawsze. Często pooglądałam efekty warsztatów, które tak inspirująco prowadziły plastyczki. Miałam wrażenie, że moje zajęcia nie są tak atrakcyjne: nie było takiego zaangażowania, tych emocji i tego przejęcia w oczach maluchów. Wchodziłam do ich sali, by zobaczyć, jak cudowne prace powstają i jak niepowtarzalne relacje budują się między młodymi artystami. I jakoś tak się zadziało, że zaglądałam tam coraz częściej,...

Czytaj dalej

Małgorzata Wiatr

„Słoneczna Galeria” traktowana jest w naszej placówce bardzo wyjątkowo. Zajęcia są nie tylko okazją do doskonalenia umiejętności plastycznych, ale przede wszystkim do rozmów i osobistych zwierzeń na tematy ważne dla każdego z uczestników. To chwila oderwania się od szpitalnej rzeczywistości. Nasi podopieczni tak bardzo angażują się w pracę twórczą, że zapominają o chorobie. Daje im to poczucie bezpieczeństwa, „normalności” i satysfakcję z dobrze wykonanej pracy, a jeśli obraz trafi na aukcję albo do kalendarza, radość dziecka nie zna granic!Tu wiek i płeć nie ma znaczenia. Pasja tworzenia...

Czytaj dalej

Oliwia Hildebrandt

Po pierwsze, muszę podkreślić, że ta historia jest jedną z najbardziej istotnych i pięknych dróg w moim życiu. I jestem tak bardzo wdzięczna, że dzieje się „wciąż”…A jak to się zaczęło?Byłam czynnym nauczycielem zajęć artystycznych, gdy moja bliska koleżanka Wanda Chotecka, ówczesna dyrektor szkoły tzw. przyszpitalnej zapytała, czy nie poprowadziłabym zajęć na oddziale. Zgodziłam się bez wahania, przygotowałam warsztaty, ale tak naprawdę nie wiedziałam, co mnie czeka. Całą noc wertowałam książki i czytałam, jak należy postępować z dziećmi chorymi na raka, co robić, o czym rozmawiać,...

Czytaj dalej

Katarzyna Samosiej-Szplikowska

Czas, który dzieci spędzają na oddziale onkologicznym, nie jest dla nich łatwy, to oczywiste. Źle się czują, często nie rozumieją, co się dzieje, dlaczego poddawane są wielu nieprzyjemnym i – z ich punktu widzenia – strasznym zabiegom. Nie chcą tego wszystkiego. Cała ta sytuacja wydarza się wbrew ich woli. W ich odczuciu możliwość wyboru i decydowania nie istnieje. Dominujące staje się TRZEBA. TRZEBA ulec. TRZEBA się podporządkować. TRZEBA z czegoś zrezygnować.Dla mnie podstawą w pracy z ludźmi jest podmiotowe traktowanie: uważność na indywidualne potrzeby i zapewnienie twórczej...

Czytaj dalej

Barbara Zgolik

Warsztaty „Słoneczna Galeria” prowadzę już od wielu lat, a każdego dnia na nowo odkrywam, jak wielką mają moc! Dzięki nim przenosimy się – chociaż na chwilę – w inny, lepszy świat. Uciekamy ze szpitala, z dala od lekarstw, bolesnych zabiegów: na łąkę, morskie głębiny czy wyruszamy w podniebną podróż balonem. Opowiem Wam historię, w której właśnie łąka odgrywa istotną rolę. Historię, która jest szczególna i w moim przekonaniu niesie wielką nadzieję.To wspomnienie Stasia, który podczas warsztatów stworzył obraz łąki, przedstawiający drzewo, motyle, ptaszki i kwiatki. Wszystko to namalował...

Czytaj dalej

Anita Piotrowska

Arteterapeutka, od 8 lat koordynatorka działań dla Fundacji Urtica Dzieciom w aspekcie warsztatów plastycznych realizowanych dla dzieci chorujących onkologicznie przy Zespole Szkół Szpitalnych w Szczecinie. W ramach współpracy z Fundacją: prowadząca drugą edycję “Słonecznej Galerii Online” oraz autorka projektu arteterapeutycznych konsultacji artystycznych. Pedagog leczniczy, autorka programu “Sztuka na zdrowie” dla małych pacjentów z oddziałów onkologii i hematologii w Szczecinie, współtwórca projektu Arteterapia Warsztaty Szczecin, organizatorka warsztatów dla dzieci,...

Czytaj dalej

Aleksandra Tobota, Mariola Wujec

Warsztaty plastyczne „Słoneczna Galeria” to nie tylko sposób na spędzanie czasu w szpitalu, ale także doskonała metoda wyrażania emocji, pragnień i ukrytych na dnie serca marzeń. Nasi mali podopieczni spędzają w łóżkach wiele godzin: ze względu na przebyte operacje, bolesne zabiegi. Czas rekonwalescencji – dzięki zajęciom i towarzyszącym im rozmowom – to zawsze miłe i owocnie spędzone chwile. A to, co powstaje, to nie tylko prace plastyczne, to małe dzieła sztuki!Arteterapia pobudza do przełamywania barier psychologicznych, pomaga uporać się z emocjami i ukierunkować je na zdrowe myślenie....

Czytaj dalej

Piotr Pluta

Nazywam się – Piotr PlutaMam – 15 latChorowałem na – Chłoniaka HodgkinaZanim zachorowałem – chodziłem do 4 klasy szkoły podstawowej, kiedy zachorowałem na raka. Bardzo dużo się śmiałem, ciesząc każdą codzienną chwilą. Wiedziałem, że dzieci mogą chorować. Ja, też od urodzenia zmagam się z problemami zdrowotnymi.Z czasu mojej choroby najbardziej pamiętam – zabawy i wzajemne wsparcie moich chorych przyjaciół, rozmowy, czytanie książek na świetlicy, rysowanie z Paniami nauczycielkami. I w ogóle pamiętam wszystkich dzielnych wojowników, wszystkich lekarzy, pielęgniarki i bliskich....

Czytaj dalej

Maja Suchanek

Nazywam się Maja Suchanek. Mam 16 lat.Chorowałam na mięsaka Ewinga.Zanim zachorowałam, spędzałam czas na odkrywaniu tego, co wciąż mi nieznane, zawsze z uśmiechem czekałam na atrakcje kolejnego dnia. Podróżowałam, czytałam, słuchałam, w różnych formach poznawałam nowe twarze, nowe kultury – obracałam się wokół czarująco beztroskich realiów życia dziecka. Jesienią 2014 roku tę codzienność unicestwiła diagnoza: rak, z którym od tego momentu miałam walczyć. Choroba diametralnie zmieniła moją dotychczasową rzeczywistość na wielu płaszczyznach, ale nigdy nie odebrała mi uśmiechu. Wzbogaciła...

Czytaj dalej

Kornelia Stupień

Nazywam się KorneliaMam 10 latChorowałam na nefroblastome – guz WilmsaZanim zachorowałam, byłam radosną, pogodną, uśmiechniętą czterolatką, która właśnie miała rozpocząć swoją przygodę w przedszkolu.  Lubiłam spacery, jazdę na hulajnodze oraz szaleństwa na placu zabaw. Nie zdawałam sobie wtedy sprawy z tego, że dzieci mogą chorować na tak poważne i groźne dla życia choroby tj. nowotwór. Nigdy nie myślałam, że z dnia na dzień wesołe życie zamieni się, w ból, cierpienie i rozłąkę z najbliższymi.Z tych wszystkich smutnych dni, gdy chorowałam, najbardziej pamiętam przyjaciół,...

Czytaj dalej

Anastazja Kiljańska

Nazywam się Anastazja.Mam 15 lat.Chorowałam na ostrą białaczkę limfoblastyczną.Zanim zachorowałam, chodziłam do szkoły i jeździłam na łyżwach – nigdy nie pomyślałam, że mogłabym to stracić. Byłam zwykłym dzieckiem – spotykałam się z przyjaciółmi i bawiłam się w wolnych chwilach.Z czasu mojej choroby najbardziej pamiętam ciągnący się miesiącami smutek oraz moich bliskich, którzy przez cały czas byli przy mnie. Mimo że przystosowałam się do nowych okoliczności mojego życia i chwilami zapomniałam o ciężarze, który miałam na swoich barkach, nigdy nie zapomnę już towarzyszącego mi...

Czytaj dalej

Newsletter

Zapisz się do Newslettera, żeby być na bieżąco
ze sztuką pomagania.